Żar lejący się z nieba nie zachęca do gotowania. W taką pogodę najchętniej jadłoby się owoce i popijało jogurtowe koktajle. Ja jednak przewrotnie prezentuję lekkie pulpety z kapustą, które zapowiadałam w poprzednim wpisie.
Lekkie pulpety z kapustą
dwie-cztery porcje
400g drobiowego mięsa mielonego ( u mnie indycze )
dwa surowe jaja
pół główki średniej kapusty białej
opcjonalnie 2-3 łyżki otrębów pszennych
przyprawy ( sól, pieprz )
kilka ząbków czosnku
Kapustę umyć i drobno poszatkować. Zalać na kilka minut wrzątkiem, żeby kapusta zmiękła. W misce wymieszać surowe mięso, jaja, kapustę oraz ew. otręby. Doprawić do smaku solą, pieprzem, wcisnąć czosnek.
Masę wymieszać i formować drobne pulpety. W garnku zagotować wodę i wrzucać pulpety na wrzątek. Gotować na średnim ogniu około 20 minut ( w zależności od wielkości pulpetów ).
Można podawać z sosem pomidorowym, jogurtowym ( ale wtedy nie będzie to MM ) lub śmietanowym, z podsmażoną cebulką.
Ja zawsze po ugotowaniu podsmażam pulpety na suchej teflonowej patelni, żeby się leciutko przyrumieniły.
takie pulpeciki z kapustą robi się i w moim domu. są pyszne.
OdpowiedzUsuńA czemu z sosem jogurtowym to nie będzie MM? Tzn zakładając oczywiście, że w sosie nie ma mąki a tylko jogurt plus jakieś przyprawy?
OdpowiedzUsuńPysznie się zapowiadają :)
OdpowiedzUsuńNo no... wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak się cieszę, że tutaj trafiłam. Od jakiegoś czasu szukam nowych przepisów i już widzę, że kilka wypróbuję na pewno.
OdpowiedzUsuńMagda z sosem jogurtowym nie jest MM, bo jogurt należy do grupy produktów węglowodanowych ( i to tylko ten chudy, do 1.5% tłuszczu ), a mięso do grupy produktów tłuszczowych. Połączenie węglowodanów z tłuszczami jest na pierwszej fazie Montignaca ( fazie chudnięcia ) zabronione, natomiast w drugiej ( stabilizacji wagi ) można już tak jeść.
OdpowiedzUsuńmmm bardzo lubię takie pulpety! pycha!
OdpowiedzUsuńWlasnie wracam na MM i do blogowania - na pewno bede tu zagladac. ;)
OdpowiedzUsuńhej, czy znasz jakies ciekawe przepisy na chleb/bułeczki bez drożdzy i cukru?
OdpowiedzUsuńjeszcze jedno pytanie: nie można jeść mięsa/ryb z sosem z jogurtu?
OdpowiedzUsuńGŁÓD. PODJADANIE. Błędy IG.
OdpowiedzUsuńBH.30.
MOTTO: Stabilny poziom cukru we krwi przez 24h !!
Podjadanie w NOCY lub podczas dnia to zawsze jest z głodu. Głód odczuwamy wtedy, gdy poziom cukru we krwi spada. Podwyższamy go zawsze; dużą PROPORCJONALNĄ ilością tzw. __NISKICH węglowodanów, tj. do 26% wzrostu; czyli naszym ludzkim paliwem, a więc __GLUKOZĄ naturalną.
Głód u człowieka to czerwona lampka w samochodzie pokazująca, że paliwo się kończy. Zatankuj i Ty.
Musisz podnosić sobie poziom cukru szybko, w kategoriach dozwolonych i utrzymać długo, wtedy nie czujesz głodu.
TAK ułożyła to przyroda planety o nazwie ZIEMIA. Jak ktoś mówi inaczej, nawet ten z tytułami to zwyczajnie powinien sobie wykonać najprostsze badania, a wtedy dostrzeże, iż przyroda naszej planety jest jedna i FINALNIE tworzy logiczną perfekcję. Ułożone są zatem przez PRZYRODĘ wszelkie zależności pierwiastkowe, czyli żywieniowe również.
Problem jedynie jest z identyfikacją ewolucyjnych dokonań naszej przyrody, bo to można zrealizować JEDYNIE poprzez wykonanie setek elementarnych badań laboratoryjnych. Ten kto je wykona dopiero może mówić: REALNĄ prawdę.
Poczytaj, zapoznaj się to wystarcza. Jednak KONIECZNIE pamiętaj o __CHLEBIE typu KR-IRL, ponieważ to on głównie utrzymuje poziom cukru w stabilnej strefie, czyli nie odczuwasz GŁODU.
R E F L E K S J A:
__INDEKS ŻYWIENIOWY, a; __INDEKS GLIKEMICZNY, to dwa różne spojrzenia na realia przyrodnicze.
IŻ; to identyfikacja ewolucyjnych dokonań przyrody. IG; to marketing, obłuda i biznes.
Zobacz też; CUKRZYCA typu 2, wg: IRL KRAKÓW.
__Książka; _pt._______: PORADNIK ŻYWIENIOWY człowieka w XXI wieku.
Wydanie drugie: zaktualizowane i uzupełnione.
__Skrót adresu strony w Internecie_______: MAGDALIRL
__ADRES_______: http://www.magdalirl.com.pl/
Iga COX, Częstochowa
Bardzo ciekawy pomysł, na pewno warty wypróbowania!
OdpowiedzUsuńKapusta doskonale nadaje się do dań tego typu, ja z nią wprost przepadam, więc poeksperymentuje. :)
Swietne przepisy, mam nadzieje, ze wkrotce bedzie mozna dodac Twoja strone do ulubionych na facebooku. Czekam na nowe wpisy! Pozdrawiam smacznie:)
OdpowiedzUsuń